* . ! Dogofan . ! *

Ashira

[link widoczny dla zalogowanych]

W Łodzi od pewnego czasu ginęły psy rasowe. Jednak dzięki czujności mieszkańców miasta i sprawnej akcji policji, udało się złapać złodziei zwierząt. Okazało się, że są nimi bracia. Jeden z nich ma 14 lat, drugi – 11.

Sprawców udało się złapać przed jednym z hipermarketów. Policja ustaliła, że mieszkają w powiecie poddębickim. Gdy pojechano do ich domu, na podwórku biegało około 30 zwierząt. Były to psy różnych ras – yorki, goldeny, pinczery. Rodzicie chłopców nie byli w stanie wytłumaczyć skąd mają u siebie tyle czworonogów.

Młodszy z braci nie przyznał się do winy, starszy oznajmił, że ukradli psy, ale tylko dwa. Wszystkie zwierzęta zostały odebrane i umieszczone w hotelu dla zwierząt. Pięć z nich już wróciło do swoich prawowitych właścicieli.

Cwana rodzina kradła zwierzęta po to, aby prowadzić pseudohodowlę i zarabiać na sprzedaży szczeniąt. Chłopcami zajmie się sąd rodzinny, ale niewykluczone jest, że zarzuty usłyszą także ich rodzice. Policjanci za punkt honoru postawili sobie odnalezienie prawdziwych właścicieli wszystkich psiaków.

ŹRÓDŁO : PIES.PL

Erin

ooo to czytałam na pies.pl kupuje ten miesięcznik